Rzymska roleta czy zasłony?
Dekoracja okna ma ogromny wpływ na wygląd całego wnętrza. Firanki przeszły do lamusa, jednak zasłony nadal królują na salonach i nie tylko. Dodatkowo częściej pełnią rolę estetyczną niż funkcjonalną, choć i o tej ostatniej nie powinniśmy zapominać.
Masz wścibskich sąsiadów? Słońce wdziera się do sypialni o 4 nad ranem? A może chcesz zasłonić rurę czy kaloryfer pod oknem? Wszystkie te kłopoty rozwiąże piękna zasłona. Pamiętając o zasadach wieszania, dodatkowo możesz optycznie powiększyć wnętrze, nadać przytulnego i eleganckiego charakteru. Pięknie udrapowana, nonszalancko opuszczona na podłogę czy wytwornie upięta, z pewnością podkreśli styl pomieszczenia. Mówi się, że zasłona dla okna jest jak sukienka dla kobiety. Wybierając właściwą tkaninę, len czy bawełnę możesz osiągnąć wręcz zaskakujący efekt.
Wiosenna metamorfoza mojego mieszkania objęła również aranżację okien. Zarówno do sypialni jak i jadalni wybrałam zasłony lniane od Dekorii. W obu pomieszczeniach stanowią optyczne przedłużenie okna oraz są stonowaną kontrą dla dekoracyjnego zagłówka i kolorowej biblioteczki w drugim pomieszczeniu. Naturalna barwa tkaniny doskonale koresponduje z szarościami ścian i białą ramą okna. W sypialni tworzy spójny charakter z rustykalną tapetą a w jadalni stanowi delikatną, nienachalną scenografię dla bardziej dekoracyjnych pokrowców krzeseł.
stylist: Ula Michalak, photos: Karolina Grabowska, Kaboompics.
Aby zapewnić komfort snu moim dzieciom, do aranżacji ich pokoju wybrałam roletę rzymską, wykonaną z tkaniny Blackout, która nie przepuszcza światła w 95%. To doskonałe rozwiązanie zwłaszcza latem, gdy noc jest taka krótka. Bo jak wytłumaczyć dziecku, że czas spać, gdy na dworze słońce świeci w najlepsze?
Aby utrzymać delikatną, pastelową kolorystykę w pokoju Mai i Alka, zdecydowałam się na szarą tkaninę o nr katalogowym 269-01 z kolekcji Blackout, Dekoria. Pomimo, iż tkanina jest bardzo jasna, efekt zaciemnienia jest doskonały, co najlepiej pokazuje przygotowany przeze mnie film:
Dodatkowo, rzymskie upięcie tkaniny sprawia, że całość wygląda bardzo elegancko. Dlatego też taka roleta będzie się doskonale prezentować również w salonie czy gabinecie jak u Asi z Green Canoe.
photos: Green Canoe
//Dziękuję marce Dekoria za pomoc w realizacji publikacji.//
Sylwia Chrobot
Uwielbiam zasłony jako element dekoracyjny. Zwłaszcza te proste, neutralne kolorystycznie, w połączeniu z białymi gładkimi firanami tworzą taki klimat jaki marzy mi się w naszym przyszłym domu – delikatny, klasyczny. Nad roletami też myślę, zwłaszcza w kuchni i dużej łazience. Efekt, który pokazałaś na filmie jest genialny. Choć na co dzień uwielbiam dużą ilość słońca w domu, to przychodzi czas, kiedy mam ochotę nieco się od niego odciąć. Zwłaszcza w upalne dni, jak teraz :)
Marcelina Sisters About
Uwielbiam rolety rzymskie:-) Mam je w kuchni, a reszta mieszkania to dłuuugie zasłony:-)
Domowaty
Mam te same rolety (ale akurat kremowe)! Kiedy mam ochotę obejrzeć film na ścianie (rzutnik w pokoju za paprotką), to są niezastąpione, wtedy, kiedy chcę urządzić sobie wieczór filmowy. ;)