Często jestem pytana, gdzie znajduję pomysły na publikację. Zawsze odpowiadam podobnie. Wena może przyjść dosłownie zewsząd. Czasem wręcz z niebywałych kierunków, gdy najmniej się jej spodziewamy. Ta publikacja będzie tego dowodem.

Jakiś czas temu byłam z dziećmi w Zoo. Nie przepadam za tym miejscem. Wolę zwierzęta w ich naturalnym środowisku. Ale rozumiem cel takich instytucji. Skoro już istnieje, wykorzystuję to miejsce w celach edukacyjnych moich dzieci. Podobnie jak po warszawskich Łazienkach, po łódzkim Zoo z dumą, niczym nie niepokojone spacerują po alejkach pawie. I to właśnie te ptaki, pozując mi do zdjęć w pełnej okazałości natchnęły mnie do tej publikacji. Gdy głębiej się zastanowiłam konotacje odnalazłam również na wystawach w ramach Xlux na iSaloni, ale czy nie lepiej brzmi, kiedy mówię, że zainspirował mnie przepiękny, wręcz arogancki paw? :) Jego rajskie ubarwienie na tle soczystej zieleni drzew, podsunęło mi pomysł na dekorację garden party w tropikalnym stylu. W przede dniu letnich przyjęć wydaje mi się uzasadnione podjąć temat na niebanalną stylizację stołu na nieoficjalną imprezę.

Tropikalne motywy to zresztą hit tego lata. Florystyczne ornamenty pojawiły się już kilka sezonów temu na pokazach mody. Kreacje wielkich karców często są inspiracją dla stylistów. Wiele wyraźnych tendencji w dekorowaniu wnętrz ma swoje odniesienie do świata mody. Kiedyś las deszczowy był scenografią dla pokazu Diora dziś liście bananowca czy monstery to jeden z popularniejszych deseni na tkaninach czy tapetach. Kiedyś rajskie ptaki stanowiły główny motyw na sukniach Dolce&Gabbana, dziś zdobi obrusy czy talerze.
Tropiki, egzotyczne podróże, zbliżające się lato i wakacje stanowiły inspiracje dla stylizacji garden party. Podstawę aranżacji tworzą elementy dekoracyjne z najnowszej kolekcji Bali od home&you. Tkaniny z motywami bujnej roślinności i barwnych papug. Ceramiczne miseczki przypominają części cytrusów, ananasów czy arbuzów. Talerze z tworzywa sztucznego najlepiej sprawdzą się na nieformalnym przyjęciu, które już samo w sobie jest zabawą zatem można pozwolić sobie na odrobinę kiczu. Odważyłam się również własnoręcznie wykonać jeden element dekoracyjny, jakim jest girlanda z kolorowych liści monstery wyciętych z arkuszy papierowych.
Uważam, że wakacje to czas beztroski, szczególnie w letni wieczór z przyjaciółmi w ogrodzie. Tu jest miejsce na to, aby nie przejmować się pogniecionym obrusem czy papierowymi serwetkami. Tu możemy sobie odpuścić. Cieszyć się słońcem, dobrym jedzeniem i czasem spędzonym w gronie najbliższych. A atmosfera rajskiej wyspy z całą pewnością wprowadzi naszych gości w nastrój zabawy i luzu i radości.

obrus to ręcznik Bali

pojemnik w kształcie arbuza Kawon, komplet miseczek Frutelo

komplet przyprawników Ananas, patera Tropicana, misa Kawon

poduszka Axel, taca Arrossa kieliszek Rainbows Cut

Stylist: Ula Michalak, Photos: Karolina Grabowska, Kaboompics, Products: home&you i a-tab.