DIY

Z okazji Dnia Kobiet, nadchodzącej wiosny i zbliżających się Świąt Wielkanocnych przygotowałam kilka pomysłów na niebanalne dekoracje kwiatowe, głównie z hiacyntów. Do żadnej kompozycji nie użyłam wazonu, a i kwiaty nie cierpią z tego powodu.

Czujesz wiosnę w powietrzu? Nie? Ja też! Za oknem szaro i mokro. Albo deszcz albo wiatr. Nawet pies niechętnie idzie na spacer. Nadal spędzamy więcej czasu w domu. Dlatego też warto pomyśleć co zrobić aby było jeszcze przyjemniej a do tego jak przygotować się do wiosny. Porządki, może małe odświeżenie, kilka nowych dekoracji. Nigdy nie zaszkodzi.

Każdego dnia walczę o zachowanie równowagi pomiędzy byciem mamą a blogerką. I jeśli się nadarza okazja, aby połączyć te dwie funkcje przy jednym projekcie, nie mogę z niej nie skorzystać. Asia z Green Canoe zaprosiła mnie do twórczej współpracy. Sama wykorzystała Tikkurila Duett, by odmienić swój gabinetTen nowy produkt to tapeta i dedykowana jej farba. Aby taki Duett mógł powstać producent zaprosił do współpracy kilku dizajnerów, projektantów i artystów.

Być może już się zorientowałaś, że coś się zmienia w pokoju moich dzieci :) To totalna metamorfoza, na którą składa się kilka mniejszych projektów. O całości dowiesz się już niebawem. Dziś o dwóch istotnych elementach, które wpłynęły na efekt końcowy tej przemiany.

Już niebawem długo wyczekiwane Święta Bożego Narodzenia. Zanim jednak usiądziemy do wigilijnego stołu z rodziną i przyjaciółmi czeka nas kilka dni ciężkiej pracy.  Zakupy, sprzątanie, gotowanie. Każda z tych czynności może przyprawić o ból głowy. I mimo, że większość rzeczy możemy przygotować na długo przed grudniem, to zapewne wielu z nas wpada w nerwową, przedświąteczną gorączkę.

Remont łazienki! Dla zdecydowanej większości osób te dwa słowa przyprawiają o bezdech, senne koszmary i dreszcze. Kurz, brud, gruz, 2 do 3 tygodni bez wanny czy prysznica. I do tego uszczuplenie budżetu o kilka tysięcy złotych. To może później, jutro, za miesiąc w przyszłym roku… Bo czy da się przeprowadzić metamorfozę łazienki bez skuwania płytek, wywozu gruzu, całego tego zamieszania i za niewielkie pieniądze? Sprawdziłam dokładnie i dziś wiem, że to możliwe. Co więcej, to bardzo proste.