Before&After Tag

Mój balkon nie był moją dumą. Traktowany po macoszemu, jako miejsce na suszarkę lub kilka przedmiotów oczekujących na wyniesienie do garażu. A przecież to trochę ponad 3m2,  mieszkania z ogromnym potencjałem i wielką wartością jaką jest widok na otaczającą mnie zieleń. Nadszedł czas aby w końcu zamienić to miejsce w przytulny kąt gdzie chętnie usiądę z filiżanką kawy rano, lampką wina wieczorem. Nawet pracować będzie przyjemniej gdy w końcu zawita do nas słoneczko. Zobaczcie efekt kilku godzin mojej pracy. Warto było, prawda? Zmotywowałam Cię?

Uwielbiam stare meble. Teraz używa się określenia meble vintage lub retro. Ale wiadomo o co chodzi. Uważam, że oprócz tzw duszy mają w sobie często niedostrzegany potencjał. Leżą zapomniane i niechciane w ciemnych piwnicach i na strychach. A mogą być takie piękne bo są takie szlachetne. Tak niewiele trzeba. Po pierwsze odrobina chęci, po drugie odrobina chęci a po trzecie trochę farby. Skoro ja dałam radę z takim stołem to i Ty poradzisz sobie nawet z kredensem po babci. To nie jest trudna rzecz. Należy jednak pamiętać o kilku podstawowych rzeczach:

Ostatnio pokazałam wiele metamorfoz i pomysłów na kreatywne odnowienie starych mebli. Niektóre przemiany były naprawdę spektakularne. Można by powiedzieć, że nie ma takiego mebla, którego nie dałoby się odnowić i przemienić w działo sztuki. Dziś pokażę, że nie tylko starą, drewnianą komodę można zamienić w piękny, szlachetny mebel.

Kompletnie, bez pamięci zakochałam się renowacji mebli. Godzinami przeglądam internet w poszukiwaniu pomysłów. Co gorsza rozglądam się po mieszkaniu w poszukiwaniu "dawców" Mam już kilka pomysłów. Z całą pewnością podzielę się efektami pracy. Do tego czasu zobacz kila kolejnych, absolutnie spektakularnych metamorfoz. Która przemiana podoba Ci się najbardziej?

Transformacja pokoju dziecięcego rusza z kopyta. Jak na zwołanie koleżanka potrzebuje łóżeczko dla dzidziusia, a więc jeden problem z głowy. Oddam jej łóżko Aleksandra, które jest dla niego już za małe. Zresztą mimo, że pokój moich dzieci nie jest mały, dwa łóżka to strata miejsca. Planuję wstawić im łóżko piętrowe.

Myślę, że na dzisiejszy wybór wnętrza jakie chcę pokazać mają nadchodzące Święta. Ten podniosły nastrój, ogólny przepych już zaczął mi się powoli udzielać. Na inspiracje co do dekoracji świątecznych musisz jeszcze poczekać. Na osłodę piękny nowojorski apartament właścicielki popularnego sklepu online. Amerykański, nowoczeny, lekko glamour, nawet trochę rustylakny, potem bardziej vintage, francuski. Jedno mieszkanie w dwóch odsłonach. Przed i po działaniach Robina Standefera i Stephena Alescha, którzy to kupili apartament od Jenny, gdy ta rozstała się ze swoim mężem. Która wersja bardziej się Tobie podoba? Ja nie umiem się zdecydować.

3I jest gotowa!!!! Jupi. Szalenie się cieszę. Jest dokładnie taka jaką sobie wymarzyłam. W moich ukochanych kolorach i lekko industrialnym i rustykalnym stylu. Pasuje do reszty mieszkania.  MOJA KUCHNIA!

//Lets compare my old and new kitchen. What do you think about my design?//