It will be BIG change!
Cieszę się, że prowadzę swojego bloga bo najlepsze usprawiedliwienie dla wszystkich remontów, liftingów i każdego przemeblowania.
//I am glad that I write blogg, because it is the best warranty for all repairs, liftings and every rearranging the furniture at my home.//
W zeszłym tygodniu mogliście zobaczyć moją nową tapetę w sypialni. Już Was uspokajam. Ta nowa, z motywem cegły została położona na przeciwko tej z motywem rustykalnej desek i ma być w niedalekiej przyszłości tłem dla mojego home office. Ci którzy śledzą mnie na #INSTAGRAMIE, coś niecoś wiedzą już jak będzie wyglądać moje biurko ;). Z całą pewnością pokażę efekt końcowy.
Jednocześnie z tworzeniem home office ostro biorę się za duuuużo większy i poważniejszy projekt. Moją piętę achillesową, sól w moim oku. Moją kuchnię! Te beże i czereśnie tak bardzo nie pasują do mojej estetyki i reszty mieszkania, że postanowiłam zrobić generalny remont! Przymierzałam się do tej decyzji już jakiś czas. Sami nawet pomagaliście mi wybrać styl i kolorystykę. Pisałam o swoich inspiracjach i pomysłach choć by TU. Nadal zamierzać stworzyć industrialne wnętrze.
//At the same time when I arrange my home office, I will renovate my kitchen.//
Poniżej pokażę Wam jaki zrobiłam SAMA!!! projekt i jaki mam pomysł na tę przestrzeń.
//This is my idea for this space//
Kuchnia nie jest duża, choć jak na blokowe standardy to całkiem spora. Ma około 6m2. Jedną prawie całą ścianę zajmuje okno. I na tej właśnie ścianie umieszczę rząd szafek ze zlewozmywakiem właśnie centralnie pod oknem. Takie rozwiązanie da mi ponad 3 metrowy blat roboczy. Kolorystyka tej części to rustykalny dąb na frontach nr R3216L z kolekcji Pfleiderera oraz blat w kolorach stali lekko spatynowanej (F7920 Pfleiderer). Ten mały fragment ściany obok okna chcę pomalować czarną farbą tablicową. Przeciwległa ściana zostanie cała zabudowana kominami z szafkami w białym kolorze. Ponieważ zajmie bardzo dużą powierzchnię nie chcę aby za bardzo dominowała we wnętrzu. Dlatego też nie zastosuję żadnych uchwytów ani innych dekoracji. Ściana na przeciw wejścia, na której znajduje się płyta gazowa będzie najbardziej dekoracyjna, gdyż jest najbardziej widoczna z jadalni. Postawiłam na niepopularne rozwiązanie ale bardzo oryginalne. Zdecydowałam się na położenie tapety z motywem rustykalnych desek w odcieniach szarości, bieli, brązu z lekką nutą błękitu. Ten niebieski kolor właśnie będzie stanowił akcent kolorystyczny w mojej kuchni. Taki jest plan. Trzymajcie kciuki! :)
//And here we have set of colors which I chose.//
Który gres wybrać?AAAAAAAAAA, dylematy!!!!!
W tapecie zakochałam się od pierwszego wejrzenia! Pasuje?
//Keep your fingers crossed//
//Tis is sponsored post//
You might also like:
Blog of the Year by Elle Decoration Awards in Norway!
Renata
No to trzymam kciuki za kuchnię, ja właśnie swoją pomalowałam na czarno, ale mam o całe 1,2 metra więcej…. szaleństwo można powiedzieć ;-)
czekam na efekty, bardzo ciekawe brzmi :)
admin
Dzięki bardzo za wsparcie. Może masz jakieś złote rady? :)
Ola
Zapowiada się ciekawie, choć nie lubię tych tapet ;) Babcia męża ma taką samą maszynę, szyje na niej do dzisiaj. Na święta uszyła mojej 4-latce strój krakowianki. Cóż tu dużo pisać kopara mi opadła bo babcia ma prawie 90 lat, chciała by prawnuczka miała pamiątkę po babci <3
admin
Wow, szacun dla babci!
LadyDi
Oj, ciekawa jestem strasznie efektu końcowego :) Zapowiada się bardzo ciekawie …
Kasia
Zmiana będzie ogromna! podoba mi się kolorystyka. Biel bardzo sprawdza się w kuchni a tapeta doda charakteru. p.s. pamiętaj tylko o zabezpieczeniu ściany za płytą gazową ;)
scraperka
uwielbiam takie zmiany! Uleńko powodzenia zatem!!! :)
Agnieszka
Zapowiada się ciekawie. Tapeta świetna. Bardzo mi się podoba, te deski i niebieskie akcenty. Super!
admin
Dziękuję Wam bardzo za wsparcie, jesteście kochane. Oj będzie się działo
Pingback: My kitchen – my inspirations! « Interiors design. Create a beautiful world
Home Glamour Now
To będzie piękna kuchnia