Hotel La Maison des Centraliens in Paris!
Święto mody w Nowym Jorku dobiegło końca. Uwielbiam Nowy Jork i wizyta tam jest moim największym marzeniem. Fashion Week zamienia to miasto w stolicę mody. Na Instagramie obserwowałam najznamienitsze osobowości w pierwszych rzędach na pokazach królów mody. Z cała miłością do Nowego Jorku muszę jednak wyznać, że mnie ze stolicą wielkiej mody kojarzy się bardziej Paryż. To z kolei moje ukochane europejskie miasto. I chyba nie jestem w wielkim błędzie kojarząc Paryż z największymi nazwiskami w świecie mody. Na swoją obronę pokaże wspaniałe wnętrze paryskiego hotelu La Maison des Centraliens, zaprojektowanego przez Martina Margiela. Ja jestem pod dużym wrażeniem.
//New York Fashion Week comes to an end. I love New York City and a visit there is my biggest dream. Fashion Week turns this city into the capital of fashion. On Instagram I watched the most significant personalities in the front rows at shows kings of fashion. With all the love for New York, I must confess that for me the capital of high fashion is Paris. This is also my favorite European city. For confirmation of my opinion I show you great Parisian hotel La Maison des Centraliens, designed by Martin Margiela. I am very impressed.//
You might also like:
Monday’s inspiration!
Dagmara FORelements
Hotel – jak wszystkie projekty Margieli – minimalistyczny do bólu. Z jednej strony mi się podoba, bo ma klimat dziwnego pałacu i mieszkanie tam może być ciekawym doświadczeniem. Z drugiej – jest za surowy; szczególnie w kontekście hotelu, który powinien być ciepły dla gościa, który szuka namiastki domu. No więc sama nie wiem…
admin
A ja uważam, że te dekoracje ścian czy podłoga ze wzorem sztukaterii całe szczęście w neutralnych barwach sa wystarczającym motywem zdobniczym tych wnętrz. Ja od hotelu wymagam czystości i spokoju pod każdym względem. Zresztą dekoracje personalizują wnętrza, przynajmniej wg mnie tak powinno być i taki jest ich cel. A jak spersonalizować pokoje hotelowe? Hotel nie powiniem być jak dom. Hotele są hotelami i ja bardzo lubię te hotelowe wystroje. A jen Paryski jest bombowy :)