home tour Tag

Mam nowe uzależnienie. Odkryłam nowe źródło kontaktu z czytelnikami i obserwatorami i jestem zachwycona. Snapchat jest jeszcze bardziej spontaniczy i przez to bardziej wiarygodny niż Instagram, który nadal żywię ogromną sympatią. A zatem zapraszam do śledzenia kolejnego profilu: Snapchat: interiorsdesign. Będziesz "bardzo" na bieżąco z moimi działaniami, których ostatnio rzeczywiście jest wiele. Ta aktywność daje mi dużo energii i motywacji. Czasem czuje się naprawdę zmęczona ale to bardzo pozytywne zmęczenie bo pozostawia satysfakcję z dobrze wykonanego zadania. Trochę to brzmi enigmatycznie ale to przez to, ze ostatni tydzień stał pod znakiem #missiontopsecret. O tym projekcie dowiecie się więcej pod koniec wakacji. Zapewniam, warto czekać :). Nowy tydzień zacznę prezentacją pięknego domu projektantki wnętrz i biżuterii Lisy Jackson. Wnętrze jest bardzo monochromatyczme. Dominują odcienie bieli i szarości. Jednakże dom jest bardzo przytulny i ciepły w wizualnym odbiorze, a jak zapewnia gospodyni, jest również przyjazny do mieszkania dla całej rodziny. Z pewnością wpływ na to ma zastosowanie drewna, wykładzin oraz innych tekstyliów. Zapraszam na Home Tour po domu w Southamptons.

Tuż przed długim weekendem zapraszam jeszcze na Home Tour po pięknej rezydencji znakomitej, amerykańskiej projektantki, Jenny Wolf. Pokazuje to wnętrze właśnie teraz, gdy za oknem piękne słońce a ja jestem już jedną nogą w moim, ciągle nie urządzonym letnim domku. Ten dom z kolei jest zarówno pięknie zaaranżowany jak i przepełniony świetnymi pomysłami, detalami i niebanalnymi dekoracjami. To swego rodzaju bogate źródło inspiracji jak i mocna motywacja do działań w letnim domu, zanim przeniosę się tam wraz z dziećmi latem, na kilka tygodni. Zostawiam Cię z tymi pięknymi zdjęciami, życząc jednocześnie udanego odpoczynku. :)

W nowym roku wracam powoli również do stałych punktów programu. Co najmniej raz w tygodniu pokażę piękny apartament, dom, mieszkanie. Dziś prawdziwa perełka. Piękne wnętrza w kamienicy w Sztokholmie. Wysokie sufity, sztukateria, parkiet, ceramiczne piece kaflowe. Wystarczy wstawić kilka pięknych mebli, najlepiej starych, spektakularnie odnowionych, jak te które pokazywałam ostatnio. Co myślicie o tym apartamencie? Ja do takich wnętrz mam sentyment. Własnie w takich wnętrzach spędziłam dzieciństwo. Już o tym tu wspominałam kiedyś.

Myślę, że na dzisiejszy wybór wnętrza jakie chcę pokazać mają nadchodzące Święta. Ten podniosły nastrój, ogólny przepych już zaczął mi się powoli udzielać. Na inspiracje co do dekoracji świątecznych musisz jeszcze poczekać. Na osłodę piękny nowojorski apartament właścicielki popularnego sklepu online. Amerykański, nowoczeny, lekko glamour, nawet trochę rustylakny, potem bardziej vintage, francuski. Jedno mieszkanie w dwóch odsłonach. Przed i po działaniach Robina Standefera i Stephena Alescha, którzy to kupili apartament od Jenny, gdy ta rozstała się ze swoim mężem. Która wersja bardziej się Tobie podoba? Ja nie umiem się zdecydować.

Tak wygląda dziś mój dom. Jak będzie wyglądać jutro? Tego nie wiem. Ktoś kiedyś powiedział, że dom nigdy nie jest ukończony. Zgadzam się z tym stwierdzeniem w stu procentach. A jak wygląda Twój dom tej jesieni?

//So now my house looks like this. How will my home looks tomorrow? I do not know. Once somebody said that a house is never finished. I agree with this in  one hundred percent. And how your home look this fall?//

  Dziś rano, spakowałam walizkę, wyprawiłam i odwiozłam dzieci do przedszkola, wracając zrobiłam zakupy. W domu odkurzyłam całe mieszkanie, jedno pranie zdjęłam z suszarki, kolejne powiesiłam a trzecie już się pierze. Rozładowałam zmywarkę i załadowałam ponownie. Wypiłam kawę i wzięłam garść witamin. Można by rzec dzień jak co dzień. Bo tak mniej więcej każdy mój poranek wygląda. Ale................