Jak zbudować świąteczny nastrój w domu?
Święta Bożego Narodzenia. Każdego roku, niezależnie od sytuacji na świecie, wyczekujemy tego okresu z wielkim zniecierpliwieniem. Kiedyś, jeszcze jako dzieci wypatrywaliśmy śniegu i Świętego Mikołaja. Dziś, gdy już mamy swoje rodziny i domy, mamy tą wielką radość, możliwość samemu kreować świąteczną atmosferę. Co więcej, mamy prawo rozpocząć świętowanie kiedy tylko chcemy, nawet w listopadzie. Wystarczy wystawić kilka bożonarodzeniowych atrybutów i świąteczny nastrój zawita w domu.
Zajmując się wnętrzami stawiam sobie na punkt honoru, aby mój dom na codzień wyglądał pięknie. W Święta musi wyglądać spektakularnie! Przygotowuję się na ten czas jak do najważniejszego projektu zawodowego. Szukam inspiracji, czytam poradniki, śledzę trendy, jak choćby te, które w swoich raportach cyklicznie publikuje Westwing. To właśnie tam znalazłam pomysł na wyjątkowy kalendarz adwentowy.
Kalendarz adwentowy
Razem z całą rodziną zaplanowaliśmy na każdy dzień oczekiwania jeden gest, uprzejmość, jaką wykonamy dla siebie nawzajem. Od najprostszych, jak uśmiech i mocny „przytulas” od dzieci rano, poprzez podanie śniadania dzieciom do łóżka. Wśród tych niespodzianek jest też wspólny spacer, sesja jogi, gry w planszówki czy czytanie ulubionych, świątecznych historii. Jak być może uda się Wam zauwazyć, chodzi o to, aby miłymi uczynkami budować życzliwą atmosferę, ale również by dać drugiej osobie to co ostatnio jest towarem luksusowym i deficytowym, czas i zainteresowanie.
Dekorowanie domu
Westwing w swoim raporcie podpowiada trzy, przepiękne pomysły na dekoracje świąteczne. Każda ściśle wiąże się z tradycjami bożonarodzeniowymi. Jednak jest tęsknotą za śnieżnobiałym krajobrazem, inna nawiązuję do zieleni tradycyjnego, bożonarodzeniowego drzewka. Trzecia zaś, która do mnie przemówiła najbardziej mówi o świątecznym, domowym azylu. Stworzeniu przytulnego kącika, gdzie razem z rodziną można oddać się błogiemu nic nierobieniu, radosnemu spędzaniu wspólnie czasu.
Zainspirowana stworzyłam taki kącik w szczególnym miejscu w domu, które służy nam do wieczornych pogawędek, czytania bajek dzieciom, relaksowy. Złoty, miękki uszak, ciepły kocyk, miękka poduszka z Westwing Collection i filiżanka malinowej herbaty ustawiona na tacy. Czy może to nie prawdziwe home sanctuary, jak nazywa ten pomysł Westwing? moim zdaniem, nawet w holu udało mi się stworzyć świąteczny nastrój.
Hygge, Lagom, Niksen…błogie lenistwo
Święta to czas radości ale i odpoczynku. Bezkarnie można pozwolić sobie na odrobinę błogiego lenistwa. A gdzie leniuchuje się najlepiej? W łóżku! Ciepła kołderka, stos poduszek, kawa lub herbata po ręką i oczywiście ciasteczka piernikowe, które co roku pieczemy dla Mikołaja! Do tego bożonarodzeniowy klasyk na Netfliksie i mamy świąteczny nastrój. To brzmi jak dobry plan. Zgadzacie się?
A jak Wasze przygotowania do Świąt? Macie już swoje pomysły na dekoracje na ten rok? Może zainspirujecie się moimi albo Westwing Collection na Boże Narodzenie.