My favorite tulips!

Witajcie kochani, poczuliście wiosnę?

Mnie dziś bardzo miło zaskoczyła temperatura powietrza, gdy wyszłam na spacer z dziećmi. Ubrałam siebie i dzieci z czapki, rękawiczki, puchowe kurtki i grube szaliki……szykując się jak zwykle na uderzenie mroźnego powietrza. A tu proszę. Słonko świeci, wiosenny wiaterek powiewa, ptaszki śpiewają, C-U-D-O-W-N-I-E ! „smile”. Z tej okazji postanowiłam zaprosić tą wiosnę do domu. Skoro w końcu postanowiła przyjść to niech się rozgości na dobre „smile”.

//I still really nice surprise air temperature when I went for a walk with the kids. I dressed myself and children with hats, gloves, down jackets and thick scarves …… getting ready to hit the usual frosty air. And here you go. Sun is shining, spring breeze flutters, the birds are singing, GORGEOUS! „Smile”. On this occasion, I decided to invite the spring of home. If in the end decided to let it come to rozgości for good „smile”.//

Oczywiście nadal poszukuję pomysłów i najlepszych rozwiązań dla naszego letniego domku. Zatem pewnie jutro wieczorem kolejna dawka na inspiracji na aranżację, tym razem będzie to living room „smile”.

Aha no i koniecznie pamiętajcie o konkursach.

Napisz komentarz