Rozeta, czyli sztukateria na suficie.
O mojej słabości do sztukaterii wiedzą już wszyscy. Liczę, że zainteresuję Cię i być może przekonam, że listwy dekoracyjne doskonale wpisują się w każde wnętrze, nie tylko te pałacowe. Szeroki wybór, od minimalistycznych po bogato zdobione, dają nieskończone możliwości aranżacyjne. Dodatkowo można je stosować nie tylko na ścianę. A rozeta to świetne zwieńczenie na suficie.
Przygoda ze sztukaterią trwa w najlepsze. Muszę przyznać, że to jeden z milszych elementów remontu i projektu Jak remontować i nie zwariować. Pierwsze listwy pojawiły się już na początku prac remontowych i z każdym tygodniem przybywa ich coraz więcej.
Co parę dni temat sztukaterii odżywa na nowo. Przygotowywane są kolejne powierzchnie pod te dekoracje. Każdorazowo proces doboru odpowiedniej listwy do kompozycji rozpoczyna się żywą dyskusją w pięknych wnętrzach firmy Aniro. Oglądamy kolejne kolekcje producenta NMC, którego łódzka firma jest dystrybutorem od 20 lat. Pózniej z naręczem próbek jedziemy na plac budowy, aby pracować na żywym organizmie.
Już nie raz zdarzyło się, że model, który wraz z niezawodną i bardzo kreatywną Panią Anią z Aniro wybrałyśmy na wstępie rozmów, na etapie „przymiarki” okazywał się kompletnie nietrafiony. „Zawsze namawiam moich klientów, aby zabierali próbki listew do domu i dopasowywali do wnętrz, które mają zdobić. Uważam, że szalenie istotna jest gra świateł, jaką uzyskujemy stosują listwę czy to na ścianie czy na suficie.” – radzi Pani Ania Rejniak, ekspert w sprawach sztukaterii i właściciel firmy Aniro. „Praca z listwami jest piękna. Z każdym projektem odnajduje kolejną możliwość i inspirację.”
Sama muszę przyznać, że ostatnie tygodnie pokazały mi jak szerokie i wspaniałe możliwości aranżacyjne i dekoracyjne dają listwy. Z każdą kolejną „przymiarką” moja fascynacja tym materiałem wzrasta. W ramach Jak remontować i nie zwariować zastosowałam kilka modeli listew, które tworzą kasetony na ścianach, ale również zdobią sufity niemal w każdym wnętrzu. najbardziej popularną dekoracją sufitu są oczywiście rozety. Taki element również się pojawi. Jednak moim faworytem są ramki na suficie, które określają wnętrze lub dzielą je ze względu na funkcje. Moje ulubione modele to: SP3, Z10, WL5 i M1 z oferty nmc.
Jeśli uważasz, że listwy sztukateria na suficie obniża wnętrze, nic bardziej mylnego. Właściwie dobrane listwy i odpowiednio pomalowany sufit, optycznie powiększa przestrzeń. Ważny jest jednak dobry pomysł (to zadanie dla projektanta, najlepsza w pracy ze sztukaterią jest moja ukochana Magda Sobula, zobacz jej prace na instagramie) i odpowiednio dobrana sztukateria ( tu przyjdzie z pomocą ekspert, polecam Panią Anię z firmy Aniro, dystrybutora belgijskiej firmy NMC). Nie wierzysz? Już za parę tygodni przekonasz się, gdy z dumą zaprezentuje efekt zastosowania listew dekoracyjnych w moim domu.