Cudze chwalicie, swego nie znacie.
Lodz Design Festival czy inne tego typu wydarzenia w kraju pokazują nam jak wiele mają do zaoferowania polskie firmy i polscy projektanci. Zachłyśnięci zachodem często nie dostrzegamy piękna naszego kraju, potencjału drzemiącego w Polakach. A wystarczy wybrać się na festiwal designu, na pokaz mody polskiego projektanta, aby przekonać się jaką kreatywnością, jakością i możliwościami dysponujemy.
Podobnie jest z projektami jednej z polskich marek, na które natchnęłam się przypadkowo. To spektakularne lampy marki FLASH&DQ. Nowoczesne oprawy, o unikatowym designie, ale ciągle oparte na wysokiej jakości oświetlenia. Z uwagi na rozmiar lamp stosowane są głównie w przestrzeniach publicznych, biurach, restauracjach czy na lotniskach. Jeśli warunki domowe są odpowiednie, tj wysokość pomieszczenia jest niestandardowa, lampy FLASH&DQ doskonale sprawdzą się również w nowoczesnych i loftowych wnętrzach apartamentów i domów. Marka ma w ofercie kilka lamp o różniej charakterystyce. Mnie najbardziej przypadła do gustu kolekcja TLON . To bardzo nowoczesne w formie lampy, o 5 różnych średnicach, które to zestawienie daje wiele możliwości aranżacji.
TLON LIGHT w największym rozmiarze (195 cm średnicy) oświetlił nowy pirs lotniska w Kopenhadze.
Bardzo oryginalną propozycją jest również projekt Marall, który swoją formą nawiązuje do architektury katedry. Jest zresztą równie monumentalna, ale bardzo nowoczesna. Dzięki możliwości wyboru koloru korpusu (biały lub czarny) oraz detalu oprawy (dostępne 7 kolorów), lampy są istotnym elementem dekoracyjnym wnętrza, a wybrany kolor może stanowić mocny punkt lub korespondować z nadaną wnętrzu kolorystyką.
Flagowym produktem FLASH&DQ jest lampa HB. Poszukując nowej formy projektanci zdecydowali się na wykonanie oprawy z żywicy poliestrowej, co pozwoliło na swobodne kształtowanie bryły z charakterystycznym wielkim uchem i użycie dwóch kontrastowych kolorów. Spektakularny „dzwon” wprowadza dynamikę do wnętrza, nie pozostając nie zauważonym.
FLASH&DQ wraz ze znanym nam już z Meetblogin twórcą oprogramowania dla architektów przygotowują konkurs dla projektantów. Przedmiotem konkursu jest przygotowanie PROJEKTU lub REALIZACJI dowolnego wnętrza z zastosowaniem opraw marki Flash&DQ. Termin składania prac: 30.11.2016
Na zwycięzców w kategorii realizacyjnej czekają atrakcyjne nagrody finansowe, odpowiednio: 1500 €, 700 € i 500 € natomiast główną nagrodą w kategorii projektowej jest komercyjna wersja programu CAD Decor PRO z Modułem Renderingu Profesjonalnego o wart. 1450 € netto
Więcej szczegółów dotyczących tego konkursu znajdziesz TU . Zapraszam do udziału.
Modele 3d opraw Flash&DQ od listopada będą dostępne w bazie produktowej programu CAD Decor PRO.
//Images: mat prasowe FLASH&DQ.//
//Dziękuję marce FLASH&DQ za pomoc w publikacji.//
Karolina
Byłam w Łodzi raz i wróciłam bardzo rozczarowana. Wystawy średnie, prelekcje jeszcze gorsze. Albo trafiłam na gorszy rok, albo mam za duże wymagania na to, żeby jechać specjalnie przez pół Polski na tego typu imprezę… Zdecydowanie zostanę przy podpatrywaniu relacji w prasie i internecie. Pozdrawiam!
Ula
Strasznie mi przykro Karolino, że się tak rozczarowałaś. Czego konkretnie oczekiwałaś? Co wg Ciebie nie zagrało?
Karolina
Zapomniałam napisać, że byłam tam 4 lata temu, więc trochę mogło się zmienić (mam nadzieję, że na lepsze!). Na wystawach często rzeczy się powtarzały z innych, na których byłam. Ileż można podziwiać taboret od Zięty? Trochę jak z wykładem od Koniecznego – za trzecim razem można kończyć za niego zdanie. Wykłady / prezentacje były nudne jak flaki z olejem, z ostatniej pamiętam że w ogóle wyszliśmy w połowie, bo się nie dało wysiedzieć. Nie podobała mi się słaba organizacja, ciężko było się rozeznać co gdzie się dzieje. Szczegółów i prelegentów nie podam, bo pamięć bywa ulotna a ja nie chce rozpamiętywać. Było i już, sama Łódź mi się podobała :)
Ula
Karolina, 4 lata to szmat czasu, mnóstwo nowych doświadczeń i wiedzy organizatorów. Polecam dać kolejną szansę i pojawić się w przyszłym październiku. :)
Karolina
Jak będę mogła to z czymś połączyć to może wrócę. Nie ukrywam, że o wiele bliżej mi np. do Krakowa, gdzie mam o wiele łatwiejszy dojazd i nie muszę nocować w hotelu / hostelu – a organizują design attack. Byłaś? Masz jakieś doświadczenia? :)
Ula
Nie, nigdy nawet nie słyszałam. Słyszałam za to wiele dobrego o Zaprojektowani, też w Krakowie :)