Co najbardziej kocham w mojej pracy?
Pięć lat temu przyszło na świat moje drugie dziecko. Wtedy cały mój świat kręcił się wokół tej małej istoty i jego niewiele starszej siostry. Po kilku miesiącach zapragnęłam również rozwijać swoją pasję, którą hodowałam w skrytości od lat. Na dzień przed piątymi urodzinami mojego syna stylizowałam sesję zdjęciową dla jednego z największych producentów podłóg w Europie. Zdjęcie, które wystylizowałam ma zostać wydrukowane w prestiżowych magazynach wnętrzarskich. Czy mam powód do dumy?
Tak, jestem z siebie dumna. Jestem szczęśliwa, jako kobieta pracująca i jako matka. Nie wyobrażam sobie mojego życia bez pracy, zajmując się jedynie domem i dziećmi. Ale to właśnie dzieci, rodzina i dom dają mi najwięcej inspiracji i motywacji do dalszych działań. Jestem prawdziwą szczęściarą, bo moja praca jest moją pasją. Ale to jednocześnie taka trochę pułapka. Ciężko od pracy się oderwać, pozwolić sobie na totalny reset, 100% odcięcie. Tym bardziej, że moje działania toczą się głównie w internecie, a tu nie ma przerwy technicznej, zwłaszcza na kilka dni czy tygodni. Wracając jednak do jasnej strony tej pracy, determinacja, chęci, energia, ale także w równym stopniu życzliwość ludzi, kredyt zaufania jakim mnie obdarzono i odrobina szczęścia sprawiły, że cieszę się jak dziecko, mam ogromną satysfakcję i czuję spełnienie, gdy wracam do domu po takim dniu na planie zdjęciowym. Odkryłam na nowo co chcę robić w życiu i liczę na kolejne takie szanse.
Kocham stylizowanie. Nie czuję się dobrze w projektowaniu. To nie mój kierunek. Ale stylizowanie sesji zdjęciowych, szerokich kadrów na planie zdjęciowym czy mniejszych kompozycji, choćby na własnym stole to kocham naprawdę. To zabrzmi arogancko, ale ja po prostu to czuję. Nie zawsze z góry wiem jaki jest plan, co chcę dziś osiągnąć. Często pomysł i inspiracja na kadry i styl sesji kreuje się dopiero podczas wybierania produktów. Jednak są sytuacje, gdy nie ma miejsca na improwizacje. Trzeba być przygotowanym, wszystko musi być zaplanowane i zaprojektowane. Nie zawsze wszystko da się przewidzieć, ale wraz z kolejnymi projektami, zyskuje doświadczenie i wiedzę o ewentualnych kłopotach, które się mogą pojawić, i możliwościach które te problemy rozwiążą.
Będę nad sobą pracować, nadal podnosić swoje umiejętności i kwalifikacje. Kształcić się i zbierać doświadczenie. Wierzę, że na mojej drodze nadal będę spotykać tak otwarte i życzliwe osoby. Liczę, że będzie mi dane zawsze pracować z tak kreatywnymi ludźmi, pełnymi pozytywnej energii profesjonalistami, którzy pozwolą mi się uczyć od siebie. Ja obiecuję dać z siebie wszystko za każdym razem.
Jak podobają się obie moje prace?
All photos: Karolina Grabowska, Kaboompics; stylist: Ula Michalak.
Aleksandra
Stylizacje są wspaniałe, widać w nich dbałość o każdy szczegół. Spełnienie zawodowe jest również dla mnie bardzo ważne w życiu i małymi krokami dążę do tego aby tak jak w Twoim przypadku moje pasje połączyć z pracą. Poza tym lubię pracować o różnych porach dnia, szczególnie wieczorami lub w nocy więc tym bardziej bycie swoim własnym szefem mi odpowiada.
Pozdrawiam i życzę dalszego rozwoju i kolejnych sukcesów.
Ula
Dziękuję kochana. Za Ciebie trzymam kciuki. Kochać pracę to prawdziwy luksus w życiu.