Nie tak dawno, zadałam pytanie na fanpage na Facebooku, czy daleko jest od mody do urządzania wnętrz. W mojej ocenie całkiem blisko. Jeśli jesteś estetą, to zarówno w kwestii ubioru jak i aranżacji swojego domu.

Nie jest Ci obojętne jak wyglądasz i ma dla Ciebie duże znaczenie jak mieszkasz. Masz tak? Ja mam.

Widzę coraz więcej odniesień i konotacji pomiędzy modą a designem. Dziś skupię się na detalu. Bo tak jak najlepsza kreacja potrzebuje uzupełnienia dodatkami, kapeluszem, butami, torebką czy biżuterią, tak samo nawet najpiękniejsze wnętrze pozbawione dekoracji jest puste i bez charakteru.  Dlatego dodatki i dekoracje są dla mnie tak ważne. Ty też przywiązujesz do tego wagę?

W święta prześcigamy się w dekorowaniu naszych domów. A w dzień powszedni? Czy na co dzień Twój dom również jest ozdobiony? Jakie dekoracje stosujesz?

1. Dla mnie must have to świeże kwiaty. W wazonie na stole w jadalni, na komodzie i konsoli w salonie i oczywiście jakieś o subtelnym zapachu w sypialni. O razu dom wygląda bardziej elegancko o zapachu już nawet nie wspomnę. Uwielbiam lilie, choć nie którym nie kojarzą się za dobrze. Na wiosnę wybieram tulipany czy peonie a latem kocham słoneczniki.

2. Pięknie nakryty stół. Na wigilijną kolację to oczywiste, ale dla mnie każde śniadanie to święto. Z dwóch powodów. Po pierwsze dlatego, że nie jest mi obojętne nie tylko co jem, ale i jak jem. Porcelanowa zastawa sprawia, że od razu wszystko lepiej smakuje i sprawia ogromną przyjemność. Po drugie ze względów edukacyjnych. Tak dokładnie. Uczę moje dzieci estetyki, kindersztuby i poprzez codzienne czynności. Kiedyś ktoś mądry powiedział, ze dzieci nie będą robić tego co mówisz, tylko będą naśladować Twoje zachowanie.

3. Spektakularne detale potrafią zmienić najprostszy mebel w ekstrawagancki przedmiot. Wymyślne uchwyty mogą zmienić zwykłą szafę w dzieło sztuki. Podobnie nowe pokrowce na krzesłach czy poduchy na kanapie. One nie służą tylko wygodzie, ale zmieniają wygląd całego mebla. Właściwie dobrane mogą przemienić nieciekawą sofę w królową salonu.

4. Świece wieczorem wprowadzają romantyczny i relaksujący klimat. Płomień świecy działa odprężająco, a wnętrze w jego świetle wygląda zawsze bardziej dostojnie i elegancko.

5. Jeden wyjątkowy przedmiot potrafi zmienić charakter całego wnętrza. Odziedziczony, odrestaurowany fotel po babci, wynaleziony na pchlim targu stoliczek, kupione na aukcji pianino czy stara maszyna do pisania. Takie elementy personalizują wnętrze i świadczą o dojrzałej osobowości gospodarza. Bo do takich zabiegów łączenia starego z nowym trzeba mieć odrobinę wiedzy i odwagi albo pewności siebie, że mieszkam jak lubię a nie na pokaz albo zgodnie z obowiązującymi trendami, które nie koniecznie grają mi w duszy. Masz taki ulubiony „grat” w swoim domu?

all photos: Karolina Grabowska, Kaboompics