Dekoracje

Znudzona wszechobecną bielą, zainspirowana barwami prezentowanymi na isaloni zapragnęłam zmian w moim mieszkaniu. Nie robię nic na 50%. Nie zawsze jestem w stanie iść na kompromis. Uznałam, że potrzebna będzie stanowcza, niemalże radykalna zmiana wyglądu mojego domu. I tym sposobem zaplanowałam kilkuetapowy remont mieszkania. Już za kilka chwil mój dom będzie zupełnie odmieniony, dokładnie tak, jak zmienia się moja estetyka.

source:  Emily Henderson

Sypialnia to miejsce, które ma być dla nas bastionem, oazą gwarantującą relax i odpoczynek po ciężkim dniu. Swoją aranżacją i klimatem powinna wprowadzać w stan odprężenia. To nie znaczy jednak, że ma być nudna i nijaka. Monochromatyczna czy do bólu stonowana. Bo ile ludzi tyle sposobów na wytchnienie.

Dziś prezentuję 8 trików, mebli, dekoracji, które sprawią, że Twój dom, mieszkanie będzie prezentował się bardziej stylowo, luksusowo i ekskluzywnie. 1.Elegancki kolor na ścianach. Odrzuć kanarkową żółć, tak nadal uwielbianą przez wielu rodaków. Postaw odcienie szarości bądź off-white. Jeśli nie boisz się kolorów doskonałym wyborem mogą być najmodniejsze w tym sezonie szmaragdowe zielenie czy petrol.

Projektowanie, nawet własnego domu, czy mieszkania potrafi przysporzyć mnóstwo kłopotów. Jest tyle decyzji do podjęcia i niemal każda decyduje o tym czy efekt końcowy będzie spektakularnym osiągnięciem czy totalną porażką. Nawet jeden błąd może rozłożyć nasz projekt na łopatki. Aby ustrzec się największymi błędami, które mogłabym popełnić podczas trwającej właśnie wiosennej metamorfozy mojego mieszkania, postanowiłam zasięgnąć kilku rad ekspertów, zebrać je w pigułce wiadomości i podzielić się tu z Tobą. Być może też stoisz przed wyborem dywanu, listew przypodłogowych bądź zastanawiasz się w jaki sposób wyeksponować pamiątki z podróży. Poniżej przedstawiam zestawienie najczęściej popełnianych błędów popełnianych przy urządzaniu domu.

Na pewno masz w swojej szafie i kosmetyczce takie rzeczy, bez których nie wyobrażasz sobie funkcjonowania. Ulubione kosmetyki, których szukałaś latami, sukienki do których żywisz prawdziwy sentyment, bo kojarzą się z najpiękniejszymi chwilami Twojego życia. Ja do ubrań nie mam emocjonalnego podejścia. Natomiast do kilku przedmiotów w moim domu… a i owszem. Jedne dają mi autentyczne poczucie szczęścia inne satysfakcję a jeszcze inne sprawiają, że mam więcej czasu dla siebie bądź najbliższych, bo odbierają mi obowiązki. Dziś, w związku z Dniem Dziecka pokażę moje „zabawki”, przedmioty, bez których nie wyobrażam sobie mojego życia.

Kto nie lubi wylegiwać się łóżku, ręka w górę? Temat urządzenia czy dekoracji sypialni często traktowany jest po macoszemu z uwagi na fakt iż nie spędza się w tym wnętrzu zbyt wiele czasu. czy aby na pewno? Statystycznie, ludzie poświęcają na sen 1/3 swojego życia. Czy to mało? Ktoś może powiedzieć, że śpiąc nie podziwia swojej sypialni, dlaczego miały w takim razie zwracać tyle uwagi na jej wystrój?

Dawno, dawno temu była sobie Ula, którą swoją wiedzę o meblach, wnętrzach i designie zdobywała przeglądając tysiące czasopism, potem portali internetowych. Gdy rozpoczęła pracę jako spec ds zakupów w fabryce mebli biurowych siłą rzeczy wiedza i doświadczenie pogłębiało się. Wiedziała już na co zwracać uwagę przy wyborze stołu czy krzeseł. Jakie materiały sprawdzają  się najlepiej, co gwarantuje komfort użytkowania. Strony techniczne i technologiczne w budowie mebli przestały mieć tajemnice. 10 lat temu, po wizycie na jednych z największych targów mebli w Europie, zapragnęła mieć białą, lakierowaną komodę. Z uwagi na brak takiej w polskich sklepach, samą ją zaprojektowała, a wykonali koledzy w fabryce mebli, w której pracowała. Ta sama historia powtórzyła się rok później, gdy zapragnęła dużej biblioteczki w jadalni.

Życie za miastem ma swoje zalety. Zwłaszcza, gdy posiadasz piękny dom z tarasem i zadbanym ogrodem. Wieczorne spotkania z przyjaciółmi przy ognisku, niedzielne śniadania z rodziną na tarasie. Ma też swoje gorsze strony, gdy przychodzi czas koszenia trawników, bejcowania desek tarasowych czy odśnieżania drogi dojazdowej. Ja kocham życie w mieście. Im większym tym lepiej. Im bardziej w centrum tym lepiej. Mieszkam w Łodzi, jednak na peryferiach miasta i jest to kompromis pomiędzy tymi dwoma stylami życia. Namiastką tarasu i ogrodu jest mój balkon na 10 piętrze z widokiem po horyzont.

Wiosna budzi nas do życia. Zaczyna się okres, gdy czarne, smutne płaszcze zamieniamy na figlarne różowe i fiołkowe sweterki. Taką samą przemianę przechodzą nasze domy. Kupujemy nowe poszewki, zasłony czy obrusy w bardziej odważnych barwach i tak samo jak siebie, ubieramy nasz dom w kolory.