Często spotykam się z pytaniami na forach internetowych, „co na tej gołej ścianie”. Odpowiedzi i gotowych pomysłów jest wiele. Krążą wokół galerii zdjęć czy obrazów. Czasem ktoś zasugeruje półkę z książkami czy lustro w ozdobnej ramie. A mój pomysł to sztukateria i listwy dekoracyjne. 

Wychowałam się w przedwojennej kamienicy, może stąd moja słabość do sztukaterii i listew dekoracyjnych. To element trochę zapomniany i niedoceniany. Podobnie jak porcelana. Ja uważam, że sztukateria i listwy dekoracyjne czy to podłogowe czy sufitowe to świetne rozwiązanie do każdego wnętrza. Naturalnie kojarzą się w wnętrzami pałacowymi czy chociaż klasycznymi, stylowymi. Jednak doskonale będą korespondować również w przestrzeniach nowoczesnych.

Szeroki wybór listew od minimalistycznych, ubogich w dekoracje, po bogato zdobione pozwalają zastosować to rozwiązanie na wiele sposobów, w różnych aranżacjach.

Sztukateria i listwy dekoracyjne mają długą tradycję. Obecnie taki zabieg jest podyktowany nie tylko względami estetycznymi, ale także funkcjonalnymi. Zaaranżowane we właściwy sposób, dobrze rozplanowane poprawią proporcje wnętrza. Dokładnie takie zadania pełnią w moim salonie w ramach Jak remontować i nie zwariować. 

Pomimo kontrowersji wokół sztukaterii, od początku byłam zdecydowana i nieustępliwa w kwestii zastosowania listew dekoracyjnych w naszym domu. Magda Sobula, nasza kochana projektantka wiedziała, ze ten temat nie podlega negocjacjom. Na szczęście, dzięki szerokiej wiedzy i bogatemu doświadczeniu znalazła doskonałe rozwiązanie. Wąskie sety ułożone z subtelnych listew podwyższą optycznie wnętrze salonu i będą stanowić piękną dekorację na dużej płaszczyźnie ściany. 

Niezwykle pomocną osobą w temacie doboru sztukaterii i listew dekoracyjnych jest Pani Ania Rejniak, z firmy Aniro. To osoba, którą przedstawiałam w poprzedniej publikacji. Jeśli kiedykolwiek przyjdzie Wam zmierzyć się z tym tematem, szczerze Wam polecam kontakt w tą firmą. Ich ponad dwudziestoletnie doświadczenie jest gwarancją sukcesu każdego projektu.

Na koniec, w pigułce, kilka tricków, o których warto pamiętać decydując się na dekorację ścian sztukaterią i listwami dekoracyjnymi:

• sumiennie wymierz ścianę, zaplanuj swoja aranżację na kartce, narysuj, jak chcesz, aby się listwy układały;
• projektując kompozycję z listew dekoracyjnych uwzględnij ewentualne kinkiety czy obrazy, które zamierzasz powiesić na ścianie;
• przenieś projekt na ścianę, ołówkiem narysuj co zaprojektowałaś, dzięki temu sprawdzisz, czy wybrałaś właściwe proporcje i rozmiary listew;
• sprawdź, czy listwy nie będą w konflikcie z gniazdkami elektrycznymi, kinkietami i sztuką; gniazdka zaplanuj pomiędzy listwą przypodłogową a pierwszą listwą dekoracyjną, lub symetrycznie w środku pierwszego kasetonu;
• na koniec sprawdź swoją kompozycję wykorzystując minimum metrowe listwy, aby zwizualizować sobie efekt końcowy;
• przyklej pierwszy set i zobacz czy jesteś zadowolona z efektu, jeśli tak, działaj dalej.